NAWRÓT

w odosobnieniu nabijanie papierosów
będzie więcej przestrzeni 

w dziurawym budżecie
powtarzam na cały głos 


ten fajny gość na portrecie to przecież ja 
nawet gdy teraz trzepoczą paluchy 

po wspomnieniu ostatniego zalania robaka
który jak feniks wciąż brzęczy w uszach 
uderzany martwą gazetą 

bezwzględnie martwą 
bo ile razy można szukać 
towarzyskich ogłoszeń 
bez cienia optymizmu

nazwijcie mnie gilzą przed awaryjnym 
wyjściem na spacer do sklepu
zamkniętego



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz