GOTFRYD W DRODZE DO RAJU
każdy wiek ma swoje średniowiecze
błysk sygnetu topi się w pieczęciach
pióro skrzywione pod naciskiem
król przed ucztą podpisuje
zarządzenia o nowych daninach
tyle samo wyroków chłosty
jeden dukat od stu głów
każdy po dwadzieścia kijów
w zagrodach trwa liczenie
wymion i skrzydeł
na zamku gotowy plan krucjaty
do ziemi świętej
w mrugającym oku opatrzności
drzazgi z krzyżowej relikwii
kupcy jak jeden mąż
zacierają ręce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz