POCAŁUNEK e-STWORZYCIELA
udostępniony podgląd świadomego snu
sprawił przyjemność w odgłosie
niedzielnego dzwonu
nareszcie pobudzony mogłem zrzucić
obce koła ratunkowe
dla nieudanych związków z rzeczywistością
której zawsze życzyłem śmierci
chciałaś mnie ocalić
przez zielonego ptaka w bezlistnych konarach
ukrytego przede mną
gdy po mszalnym błogosławieństwie
wychodziłem na drogę wprost
do otwartego sklepu
pełnego wódki i tanich landrynek
i wierzę
że to nie omam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz