on już chyba pił a wcześniej
nie spotkałem nikogo z kim można
rozmawiać o latawcach
nie spotkałem nikogo z kim można
rozmawiać o latawcach
trafiło nas rześkie powietrze i śmierdząca
cisza pod swetrami bez zająknięcia kto
góra a kto człowiek i jak wiele zostało
z tamtej pasji
sosnowe listwy zbite
zardzewiałym gwoździem
na krzyż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz